Trampkarze z czterema punktami w Łukowie

Trampkarze z czterema punktami w Łukowie

Zarówno trampkarze młodsi, jak i starsi spędzili weekend w Łukowie, gdzie mierzyli się z tamtejszymi Orlętami. Nasi piłkarze przywieźli z tego dwumeczu cztery punkty.

Jako pierwsi na boisko wyszli trampkarze starsi prowadzeni przez trenera Tomasza Bednaruka. Ich plan był prosty – zagrać dobry mecz i pokonać miejscowego rywala. Już poprzednie spotkania między Widokiem a Orlętami, wygrane przez nas 3:1 i 3:0, sugerowały kto tego dnia może sięgnąć po komplet punktów.

O dziwo, już 4. minucie gospodarze popisali się stuprocentową skutecznością i po jedynej sytuacji podbramkowej w całym meczu udało im się wyjść na prowadzenie. Stracony gol podziałał jednak motywująco na naszych graczy, którzy ruszyli do ataków i wkrótce jeden z nich zakończył kapitalnym uderzeniem od poprzeczki Maciej Kornacki. Druga połowa przebiegała już całkowicie pod nasze dyktando, a tylko dobra postawa bramkarza Orląt w połączeniu ze szczęściem chroniły miejscowych przed utratą kolejnych goli. W 55. minucie Widok wyprowadził jednak decydujący cios – na listę strzelców wpisał się Dominik Wójcik, a obsłużył go Marcin Zabłocki. Wynik 2:1 nie uległ już zmianie, choć nasi chłopcy dalej ostrzeliwali bramkę miejscowych.

Orlęta 1:2 Widok (22 Kornacki, 25 Wójcik)

Skład: Wójcicki, Duda, Lis, Matuszewski, Jonasz, Wójcik, Linkiewicz, Kornacki, Wankiewicz, M. Kańczugowski, Zabłocki.

Ponadto grali: Kruk, J. Kańczugowski, Woźniak

Rezerwowy: Skoczylas

W drugim meczu rozgrywanym tego dnia trampkarze młodsi zremisowali z Orlętami 1:1, choć jeszcze na pięć minut przed końcem prowadzili.

Gospodarze zaczęli bardzo ofensywnie i z nastawieniem na zwycięstwo, ale to Widok jako pierwszy mógł cieszyć się z trafienia za sprawą Bartka Chabrosa, który wykorzystał sytuację sam na sam. Po kilku minutach ten sam zawodnik mógł podwyższyć wynik, ale piłka minimalnie minęła poprzeczkę po jego sprytnym lobie. W drugiej części gry dominowali gospodarze, którzy nie pozwalali nam na wiele, często uciekając się przy tym do fauli. Po jednym z nich Mateusz Cieluch musiał opuścić murawę z bólem kolana. Trener Bednaruk, który zastępował tego dnia Łukasza Jankowskiego, miał ograniczone pole manewru, gdyż jego ławka rezerwowych składała się z raptem dwóch zawodników. Z minuty na minuty nasi trampkarze opadali z sił, a Orlęta nie przestawały atakować, co w końcu przyniosło im gola na wagę remisu.

Orlęta 1:1 Widok (22 Chabros)

Skład: Piechota, Adamczuk, Chabros, Cieluch, Dębiński, Goral, Kozłowski, Leśniewski, Persona, Poleszak, Woś

Rezerwowi: Polański, Nalepa

Piotr Wójcicki

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości