KS Raszyn
KS Raszyn Gospodarze
1 : 3
1 2P 3
0 1P 0
Sportowa Czwórka Radom
Sportowa Czwórka Radom Goście

Bramki

KS Raszyn
KS Raszyn
90'
Widzów:
Sportowa Czwórka Radom
Sportowa Czwórka Radom
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

KS Raszyn
KS Raszyn
Sportowa Czwórka Radom
Sportowa Czwórka Radom
Brak danych


Skład rezerwowy

KS Raszyn
KS Raszyn
Numer Imię i nazwisko
14
Patrycja Sadecka
roster.substituted.change 45'
Sportowa Czwórka Radom
Sportowa Czwórka Radom
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

KS Raszyn
KS Raszyn
Imię i nazwisko
Łukasz Wojciechowski Trener
Sportowa Czwórka Radom
Sportowa Czwórka Radom
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Admin

Utworzono:

02.12.2016

Minionej niedzieli rozegraliśmy mecz z Czwórką Radom. Nie powiem, że był to sprawiedliwy mecz, ale nie rozpamiętujmy już poczynań gości.
Więc zacznijmy od tego, że nasze dziewczyny popisały się niezwykłą grą zarówno w pierwszej jak i drugiej połowie.
Biorąc pod uwagę fakt, że Radom to doświadczona drużyna zajmująca wysokie miejsce w tabeli powinniśmy chyba bać się tego spotkania, jednak udowodniliśmy, że się nie boimy i z takimi drużynami jak Czwórka możemy zagrać piękny mecz, który mógłby okazać się dla nas tryumfem. Pierwszy skład nie był taki jak zazwyczaj, wzmocnienie naszego zespołu - Młoda, musiała przeczekać pierwszą połowe na ławce rezerwowych, ponieważ jako zawodniczka rocznika '96 nie mogła grać pełnych 90 minut. Pomińmy fakt dlaczego...
I właśnie pierwsza połowa okazała się tą lepszą. Prowadziliśmy wyrównany mecz, walka była zacięta, trudno powiedzieć który zespół pierwszy stworzył dla siebie przewagę. Aż trudno uwierzyć, że radomianki to ten sam zespół, który robił z nami co chciał w zeszłej rundzie. A może to my jesteśmy teraz lepsi ? Zamieszanie rozpoczęło się dopiero w drugiej połowie. Przy zerowym wyniku Radom zdobył pierwszą bramkę, nie podejmując tak naprawdę żadnej akcji - wykorzystał błąd naszej stoperki. Po stracie pierwszej bramki nie zamierzaliśmy odpuścić, przeciwnie, natarliśmy na przeciwnika i w ten sposób wyrównaliśmy wynik. Bramkę strzeliła Maja z rzutu wolnego. Gra w dalszym ciągu toczyła się na wysokim poziomie, co prawda mieliśmy jeszcze kilka okazji do tego by zwiększyć wynik, jednak to właśnie drużyna przeciwna okazała się tą zwycięską drużyną. Mecz zakończyliśmy wynikiem 3:1.
Pozwolę sobie dodać, że goście niehonorowo podeszli do spotkania, zarówno tego jak i poprzedniego a także następnych, nie pozostaje nic innego jak życzyć dalszych sukcesów opartych na niezmiernym farcie.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości